Covid w 2024 - jakie są objawy?
Covid w 2024 - jakie są objawy?

Choroba zakaźna układu oddechowego COVID-19 wzięła swoją nazwę od wirusa, który ją wywołuje (to skrót od ang. coronavirus disease) oraz od roku, w którym po raz pierwszy ją zdiagnozowano (było to w listopadzie 2019 r.). Wirus potrzebował zaledwie kilka miesięcy, aby rozprzestrzenić się na cały świat i wywołać pandemię o skali niespotykanej w dziejach ludzkości. Szacuje się, że COVID-19 pochłonął do tej pory ponad 7 mln ofiar na całym globie. Choć główny rzut pandemii został zahamowany, to jednak choroba nadal występuje. Na październik i listopad 2024 r. naukowcy przewidują wzrost zachorowań. Sprawdź, czym cechuje się najpowszechniejszy aktualnie wariant wirusa i jakie symptomy mogą świadczyć o zakażeniu. 

COVID-19 w 2024 roku – jak dochodzi do zakażenia?

Za wywoływanie COVID-19 odpowiada wirus SARS-CoV-2. Należy on do grupy koronawirusów, nazwanych tak z uwagi na specyficzny wygląd – oglądana pod mikroskopem otoczka wirusa przypomina wieniec lub koronę. Koronawirusy powodują choroby układu oddechowego, pokarmowego, nerwowego i narządów wewnętrznych u ludzi i innych ssaków, a także u ptaków. Po raz pierwszy ludzkiego koronawirusa wyizolowano w latach 60-tych. Medialny rozgłos koronawirusy zyskały w 2002 r., kiedy to w Chinach wybuchła epidemia SARS-CoV. Do tej pory znanych jest 7 koronawirusów ludzkich, z których najgroźniejszy jest SARS-CoV-2, wywołujący COVID-19.

Podobnie jak w przypadku choroby z ubiegłych lat, do zakażenia COVID-19 w 2024 r. również dochodzi drogą kropelkową, najczęściej w wyniku kaszlu lub kichania. Naukowcy nie wykluczają również możliwości zakażenia drogą pokarmową. Najbardziej ryzykowne jest zatem przebywanie w dużych skupiskach ludzkich, np. w autobusach czy w supermarketach, gdzie nie mamy żadnej kontroli nad tym, kto kaszle czy kicha obok.

Od zakażenia COVID-19 do wystąpienia pierwszych objawów może upłynąć od 2 do nawet 14 dni, przy czym najczęściej jest to ok. 5 dni. Co istotne, osoby zakażone mogą rozsiewać wirusa nawet na dwie doby przed odczuciem symptomów, a więc zupełnie nieświadomie.

Warianty COVID-19

Ze względu na zdolność do mutacji, SARS-CoV-2 występuje w wielu wariantach. W czasie pandemii były to przede wszystkim warianty alfa, beta, gamma, kappa, delta, lambda, mu czy omikron. Obecnie naukowcy przewidują, że jesienią 2024 r. najczęściej będzie dochodzić do zakażeń wersją XEC.

XEC nie jest tak naprawdę zupełnie nowym wariantem COVID-19, ale odmianą wariantu omikron, która już od jakiegoś czasu dominuje na świecie. Po raz pierwszy zakażenia XEC zdiagnozowano w czerwcu 2024 r., w Indiach oraz w Niemczech. Obecnie rozprzestrzenił się on już na cały świat, dotarł również do Polski. Eksperci przewidują, że jesienią tego roku to właśnie XEC wyprze dominującą do tej pory odmianę KP.3.1.1 odmiany omikron. Największą różnicą jest większy stopień zakaźności XEC w porównaniu z poprzednikiem, co powinno skłonić niezaszczepionych do nadrobienia zaległości w zakresie ochrony zdrowia swojego i bliskich. Jednocześnie lekarze uważają, że XEC cechuje się łagodniejszym przebiegiem niż KP.3.1.1 i jeszcze starsze warianty dominujące.

Testy na Covid-19.

Zakażenia koronawirusem w Polsce – stan na wrzesień 2024

Od początku do połowy września potwierdzono w Polsce blisko 150 000. przypadków COVID-19. Większość z nich to zakażenia nowe, choć zdarzają się również zakażenia ponowne. Pod względem ilości zakażeń przoduje województwo mazowieckie, najmniej chorych jest w woj. lubelskim.

Dynamika zakażeń jest trudna do przewidzenia. Najnowszy wariant przenosi się znacznie łatwiej i częściej wywołuje objawy. Te jednak są łagodniejsze, a zatem wiele osób może nawet nie wiedzieć, że złapało COVID-19. Ci, którzy nie zgłoszą się do lekarza i nie wykonają testu, nie trafią do statystyk, a zatem dane mogą być niedoszacowane.

COVID-19 – typowe objawy

Podstawowe objawy COVID-19 są podobne dla wszystkich wariantów. Blisko 90% chorych ma gorączkę a prawie 70% skarży się na uporczywy, męczący, suchy kaszel oraz na bardzo charakterystyczne zaburzenia węchu i smaku, aż do okresowej całkowitej utraty tych zmysłów. Więcej niż jedna trzecia ale mniej niż połowa zdiagnozowanych cierpiała z powodu ogólnego zmęczenia, kataru i częstego odkrztuszania plwociny oraz zaburzenia pamięci i koncentracji.

Kilkanaście procent chorych doświadczało objawów takich jak płytki oddech, bóle mięśni, stawów, gardła i głowy oraz dreszcze. Po kilka procent zdiagnozowanych uskarżało się przy tym na nudności lub wymioty, uczucie zatkanego nosa oraz biegunkę. Do najrzadszych objawów należą krwioplucie oraz przekrwienie spojówek, dotykające mniej niż 1% chorych.

COVID-19 2024 – podobieństwa i różnice w stosunku do ubiegłych lat

Wariant COVID-19 dominujący w 2024 r. cechuje się łagodniejszym przebiegiem. Chorzy rzadziej zgłaszają najcięższe objawy, takie jak duszności, bóle w klatce piersiowej czy wysoka gorączka. Mniej zakażonych cierpi z powodu utraty smaku i węchu.

Wśród nowych objawów należy wymienić zapalenie zatok, towarzyszące infekcji. Wiąże się ono z gęstym katarem, którego bardzo trudno się pozbyć. Zatkane zatoki wywołują wól głowy a nawet twarzoczaszki i zębów. Coraz częściej COVID-19 przyjmuje postać żołądkową. Chorzy skarżą się na nudności, wymioty, bóle żołądka i brzucha oraz biegunki. Nadal częste są objawy takie jak kaszel, ból gardła i zmęczenie.

Czas trwania zakażenia koronawirusem w 2024 roku

Czas inkubacji choroby nie zmienił się znacznie w stosunku do pierwszych wariantów i wynosi obecnie od 2 do 14 dni. Objawy utrzymują się najczęściej od 5 do 7 dni, ale tutaj znaczenie ma kilka czynników. Dłużej mogą chorować dzieci i seniorzy, a także osoby słabsze, z zaburzoną odpornością czy borykające się z chorobami przewlekłymi.

Ogromne znaczenie na czas trwania infekcji ma również nasze postępowanie. Bardzo ważny jest odpoczynek, prawidłowe odżywianie się i nawadnianie oraz wietrzenie pomieszczeń, w których przebywają pacjenci. Próba zbyt wczesnego powrotu do obowiązków może się skończyć zaostrzeniem objawów i znacznym wydłużeniem czasu trwania choroby.

COVID-19 a zwykła grypa – po czym je odróżnić?

W czasie pandemii COVID-19 był stosunkowo łatwy do odróżnienia od zwykłej grypy sezonowej. Charakterystyczna była zwłaszcza przejściowa utrata smaku i węchu. W badaniach rzucał się w oczy spadek saturacji oraz zajęcie płuc.

Dominujące obecnie warianty rzadziej skutkują tymi symptomami, dlatego COVID-19 może być często mylony z sezonową grypą albo nawet zwykłym przeziębieniem. To z kolei będzie przyczyniać się do znacznego zwiększenia rozprzestrzeniania się choroby, gdyż pacjenci nie będą podejmować dostatecznych środków ostrożności, takich jak autoizolacja. Najskuteczniejszym sposobem na zdiagnozowanie COVID-19 pozostaje test antygenowy lub PCR. Popularniejszy jest ten pierwszy – prostszy i tańszy. Metoda wykonania w obu przypadkach jest taka sama i polega na pobraniu wymazu z nosogardzieli lub gardła.

Leczenie COVID-19 w 2024 roku

Koronawirus, podobnie jak inne wirusy, pozostaje niewrażliwy na działanie antybiotyków. W przypadku łagodnych zakażeń postępowanie jest więc identyczne jak wówczas, gdy zachorujemy na sezonową grypę. Kluczowe jest zbijanie gorączki i zwalczanie uciążliwych dla pacjenta symptomów, np. poprzez przyjmowanie leków przeciwbólowych czy stosowanie środków na katar. Można także wspomagać się inhalacją. Ważne jest nawodnienie i odpowiednia dieta, a także odpoczynek i unikanie stresu.

W cięższych przypadkach konieczna może się okazać hospitalizacja. Dotyczy to zwłaszcza osób starszych, w przypadku których śmiertelność jest największa. W szpitalu lekarz może zadecydować o wdrożeniu leków przeciwwirusowych, ale warto pamiętać, że na ten moment nie istnieje żaden lek ani terapia przeznaczona typowo dla walki z COVID-19. Najciężej chorzy mogą też wymagać tlenoterapii a nawet wspomagania oddychania.

Profilaktyka koronawirusa 2024

Jako choroba przenoszona drogą kropelkową, COVID-19 rozprzestrzenia się łatwo i szybko zwłaszcza w dużych skupiskach. Najłatwiej złapać go w miejscu pracy, w placówce edukacyjnej lub opiekuńczej, w środkach transportu publicznego, w hipermarketach i galeriach handlowych, a także na większych imprezach.

Profilaktyka obejmuje przede wszystkim dokładne mycie dłoni oraz unikanie kontaktu z osobami chorymi, co jest oczywiście bardzo trudne – choćby dlatego, że zakażeni mogą zarażać jeszcze zanim pojawią się u nich pierwsze symptomy. Bardzo ważne jest wietrzenie pomieszczeń oraz dezynfekowanie powierzchni, zwłaszcza w miejscach, gdzie przebywa wiele osób.

Lekarze nadal zalecają noszenie maseczek ochronnych, ale Ministerstwo Zdrowia nie wspomniało do tej pory o planowanym nakazie ich noszenia, ani też o powrocie do jakichkolwiek obostrzeń, które pamiętamy z 2020 i 2021 r.

Zgodnie z danymi publikowanymi przez Ministerstwo Zdrowia, w Polsce za w pełni zaszczepione uznaje się 22 648 104 osoby, co stanowi ponad 61% populacji. Szczepionki nadal są dostępne w wyznaczonych punktach – Polacy i mieszkańcy innych krajów UE mają do wyboru trzy szczepionki, z których dwie nadają się również do podawania w formie dawki przypominającej. Z uwagi na ciągłe mutacje wirusa, szczepienie nie daje całkowitego zabezpieczenia przez infekcją, ale nawet w przypadku zachorowania przyczynia się do złagodzenia symptomów i przyspieszenia procesu zdrowienia. Ministerstwo Zdrowia informuje, iż szczepionki dla dorosłych na sezon 2024/2025 będą dostępne w październiku, zatem warto o nie pytać już teraz.

O tym, że COVID-19 jest groźniejszy niż zwykła grypa sezonowa, świadczyć może śmiertelność obu chorób. Dla zwykłej grypy wynosi ona 0,1-0,5%, podczas gdy dla COVID-19 jest to 0,5-1,%. W praktyce oznacza to, że grypa sezonowa kończy się śmiercią 1-5 na 1000 zakażonych osób, podczas gdy na COVID-19 umiera 5-10 zakażonych z tysiąca. Nie oznacza to jednak, że zachorowanie na COVID-19 powinno być powodem do paniki. Jeśli podejrzewasz tę chorobę u siebie lub u kogoś bliskiego, w pierwszej kolejności skorzystaj z konsultacji lekarskiej. Jeśli twoje obawy potwierdzą się, stosuj się do zaleceń. Kluczowe jest podnoszenie odporności, wypoczynek ułatwiający regenerację oraz wspomaganie funkcjonowania układu oddechowego.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium